Zielone jabłuszko

Porady specjalistów - Psycholog

Przełom 2 oraz 3 roku życia to czas, który ma ogromne znaczenie dla rozwoju mowy u dziecka. Właściwie wtedy młody człowiek zaczyna opanowywać podstawy języka oraz gramatyki. W okresie wyrazu dziecko intensywnie rozwija zdolność rozumienia oraz wypowiadania słów. Najpierw jednak ,,rozumie’’, potem wypowiada dane słowo.

W słowniku dziecka dominują rzeczowniki takie jak mama, tata, baba, oraz rzeczowniki nazywające części ciała, nazwy zwierząt oraz dźwiękonaśladowcze ( muu, hau hau, bam)

Dziecko 2 letnie ma w swoim słowniku czynnym od 50 do 200 wyrazów. Należy podkreślić, że liczba ta zależy od charakteru dziecka oraz tego w jaki sposób mówimy do Niego.

 

Jak stymulować mowę dziecka

-Nie zmuszaj dziecka do mówienia ale chwal za starania i włożony wysiłek

-Obserwuj czy dziecko reaguje na dźwięki z otoczenia ( dobry słuch to warunek rozwoju mowy)

- stwarzaj okazję aby dziecko wypowiadało samodzielnie to, co mu się przytrafiło

-mów do dziecka poprawnie

-codzienne czynności takie jak spacer, ubieranie, mycie wykorzystuj do opisywania dziecku tego, co widzisz lub co robisz

-czytaj, opowiadaj dziecku historyjki

-baw się w naśladowanie różnych odgłosów

- śpiewaj z dzieckiem piosenki

 

Koniecznie poradź się specjalisty w sytuacji, kiedy Twoje dziecko nie reaguje na swoje imię, nie mówi, nie przestaje działać na hasła ,, nie wolno’’ oraz ,,zostaw”, nie wykonuje prostych poleceń.

 

Psycholog

Małgorzata Waleszkiewicz Gryczon

            Pierwsze lata życia dziecka to podstawa, na której opiera się dalszy jego rozwój. Związek z mamą, tatą lub inną osobą, która je zastępuje, bardzo silnie wpływa na to, jakim człowiekiem będzie dziecko w przyszłości – jak dalece będzie samodzielne, jaki będzie miało stosunek do świata i innych ludzi, do siebie samego, a także jak będzie sobie radziło w różnych sytuacjach. Na pytanie „czego chcielibyśmy dla naszych dzieci?” najczęściej odpowiadamy krótko: szczęścia. Potem dodajemy coś o zdolnościach, stabilizacji, sukcesach. Trudno się zdecydować, czego do szczęścia mogą potrzebować nasze dzieci… To nie my jednak musimy wybierać. To życie naszego dziecka i jego wybory, naszym zadaniem jest otwarcie jak największej ilości drzwi – zadbanie o możliwości, które tkwią w nim samym.

                Po pierwszym roku życia dziecko gotowe jest już na pierwsze zabawy manipulacyjne. Pomocne mogą być klocki, puzzle (dwuczęściowe) zabawy polegające na dopasowaniu kształtów itp. Oczywiście zabawy te wskazują tylko kierunek rozwoju dziecka. Wszystkie nasze działania muszą być dostosowane do potrzeb i możliwości dziecka. Nie możemy oczekiwać, że roczne dziecko samodzielnie zbuduje wieżę czy ułoży układankę.

             Spacer to bogactwo doświadczeń – szczególnie z perspektywy spacerówki. Gdy nasze dziecko zaczyna chodzić, jego możliwości poznawania świata są niemal nieograniczone. Może dotknąć trawki, zerwać kwiatka, co najważniejsze to  dziecko o tym decyduje. Pozwólmy mu na ta samodzielność w przeżywaniu przygód. Każdy kolejny miesiąc życia to walka o większą niezależność i samodzielność. Rodzic musi starać się zaspokajać wszystkie potrzeby malca, choć maluch raz żąda opieki, a chwilę później złości się przy każdej próbie pomocy. Warto pamięć, że podstawą zdobywania jakichkolwiek nowych umiejętności i rozwoju jest poczucie bezpieczeństwa i bycia kochanym. Każda zabawa, która wzmacnia więź łącząca dziecko z opiekunem jest ważna dla rozwoju dziecka. Potrzebne są także granice, które wytyczają rodzice. To one sprawiają że ten fascynujący i często przerażający świat da się oswoić i poznać. Szczególnie trudny (emocjonalnie) dla dziecka jest moment, gdy dzięki zdobytej umiejętności przemieszczania się poczuje niezależność. Doje ona poczucie satysfakcji, wzmaga ciekawość, ale też i lęk. Bo często trzeba wybrać : poznać coś nowego i oddalić się od mamy, czy zostać przy niej i nie badać świata. Dziecku towarzyszy wiele sprzecznych uczuć i na początku może być mu trudno sobie z nimi poradzić. To od rodziców zależy jaką drogę wybierze dziecko. Czy strach zdominuje ciekawość. Pozwólcie poczuć się pewnie swojemu dziecku, nie zatrzymujcie go przy sobie: to lepsza inwestycja na przyszłość.

             Okres wczesnego dzieciństwa, nazywany poniemowlęcym, przypada na drugi i trzeci rok życia dziecka. We wczesnym dzieciństwie następują znaczne zmiany w funkcjonowaniu dziecka, które pozwalają mu uzyskać dość duży zakres swobody i samodzielnie kierować własnym zachowaniem: intensywnie rozwija się umiejętność poruszania się, mówienie, myślenia i funkcjonowania zgodnie z regułami życia społecznego. W tym okresie życia dziecko staje się coraz bardziej niezależne.

             Z punktu widzenia rozwoju zdolności poruszania się w okres poniemowlęcy to czas, kiedy te nabyte wcześniej zdolności wyraźnie się rozwijają oraz różnicują. Pod koniec pierwszego roku życia dziecko na ogół potrafi samodzielnie się przemieszczać, ale to w okresie poniemowlecym owo przemieszczanie się przybiera takie formy, jak bieganie czy skoki. Pod koniec pierwszego roku życia dziecko, dzięki wcześniejszym zabawom z dorosłymi i bacznej obserwacji otoczenia, zaczyna używać różnych przedmiotów w sposób zgodny z ich funkcją. Zaczyna turlać piłkę, wkładać klocki do pojemnik, próbować układać klocki jedne na drugim. Jego rączki stają się na tyle sprawne, że potrafi już trzymać coś w jednej ręce, drugą chwycić coś innego. Naśladując dorosłego podejmuje tez próby rysowania, czyli, na razie wodzenia kredką po papierze. To o czym zawsz musimy pamiętać, to fakt, że każda nowa umiejętność, którą zdobywa dziecko, jest efektem naszej bliskości z nim. To właśnie ona umożliwia naśladowanie nas i zachęca do stawania się bardziej dorosłym. Te dwie intensywnie rozwijające się obszary mała i duża motoryka sprawiają, że dla 2-letnich dzieci przedmioty przestają być jedynie elementami otoczenia, a stają się „materiałem „ podlegającym dowolnym przekształceniom.

 

 

– jak sobie z nim poradzić?

 

Bunt dwulatka obrósł legendą. Sama myśl o nim wywołuje nieprzyjemny dreszcz – szczególnie u rodziców, którzy przeszli przez ten etap ze swoim dzieckiem. Teraz zaś wiedzę tę przekazują dalej, strasząc kolejne pokolenia rodziców.

Stały sprzeciw nakazom. Nadużywania słowa NIE. Ciągła chęć natychmiastowej realizacji swoich potrzeb. Huśtawki nastroju. Zaprzeczanie samemu sobie. Sprzeciw rodzicom na każdym kroku. Nie – to nie okres dojrzewania, zanim na ten przyjdzie czas, młodzi rodzice najpierw musieli poradzić sobie z buntem dwulatka.

Przychodzi taki moment gdzie słodki, nieporadny maluch staje się bardziej samodzielny. Każdego rodzica napawa to ogromną dumą i wzruszeniem ( pierwsze kroki, pierwsze słowa i coraz bardziej złożone czynności ruchowe). Ale wraz z tym etapem nadchodzą też trudne czasy, bo dwulatek okazuje się mieć własne zdanie, które najczęściej będzie stało w kontrze do zdania rodziców – a przynajmniej na jakiś czas.

Tymczasem, jak się okazuje, „bunt” tak naprawdę buntem nie jest. I wcale nie trzeba bać się tego etapu, bo po pierwsze trwa krótko, a po drugie istnieje kilka prostych metod, które pomogą przejść przez niego całkiem łagodnie!

Bunt dwulatka – CO TO JEST?

Wiek poniemowlęcy obejmuje wczesne dzieciństwo, czyli okres pomiędzy 1 a 3 rokiem życia dziecka. Maluch ma większą koordynację ruchową, dostraja ruchy do wielkości
i kształtu przedmiotów, naśladując zachowania innych. Dziecko ma ogromne zapotrzebowanie na ruch tzw. głód ruchu i wrażeń. I chociaż nie potrafi jeszcze długo skupić uwagi, którą przeskakuje z jednej czynności na drugą, interesuje go wszystko.

Zmienia się wygląd dziecka – zmniejsza się ilość tkanki tłuszczowej, stopa się wysklepia
i pojawia się pełne uzębienie mleczne (20 zębów). Sylwetka się wyszczupla i staje się sprawniejsza, przez co dziecko kształtuje swoją motorykę i mowę, stając się bardziej niezależne, samodzielne i ciekawe świata. Dziecko przechodzi z pokarmów ciekłych
i półstałych na stałe oraz świadomie załatwia swoje potrzeby fizjologiczne. W tym okresie występują częstsze zachorowania na choroby zakaźne oraz jest większe ryzyko zatruć i nieszczęśliwych wypadków związanych ze wzmożoną aktywnością dziecka.

 

Projekt „WSPIERAMY MAMY W GMINACH POWIATU ŚWIDNICKIEGO I LUBELSKIEGO”
jest projektem realizowanym w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Lubelskiego na lata 2014-2020,
Oś priorytetowa: 9. Rynek pracy, Działanie: 9.4 Godzenie życia zawodowego i prywatnego w okresie 1.04.2019r. do 31.08.2021r.